Wszyscy na pewno jesteśmy zgodni w tym, że chcemy aby nasze maleństwo było zdrowe. Zwłaszcza gdy zbliża się jesień i zima, a co za tym idzie słota i zimno. Aby wspomagać układ odpornościowy naszego dziecka istnieje kilka sposobów, jednak należy zacząć działać dużo wcześniej.
Ruch na świeżym powietrzu, czyli tak zwany zimny wychów.
Nie należy dziecka przegrzewać! Ubieraj malca stosownie do pogody i temperatury. Najlepsze jest ubieranie na cebulkę. Zawsze można jedną warstwę zdjąć. W krajach skandynawskich wyznaje się zasadę, że ciepło i zaduch osłabia i męczy dziecko, natomiast chód i świeże powietrze pozytywnie wpływa na odporność. Warto zadbać aby w mieszkaniu nie panowała zbyt wysoka temperatura (w dzień 19-20oC, a w nocy 18oC). Bardzo istotne jest wietrzenie pomieszczeń, przeciwdziała wirusom i bakteriom.
Codzienne spacery
Fakt, że dni staja się coraz krótsze, ale warto korzystać jeszcze jak najwięcej ze spacerów. Malec się dotleni, a jeśli uda się jeszcze złapać kilka promyków słońca to dostarczona zostanie do organizmu witamina D.
CO TO JEST PRZEMOC W RODZINIE?
Przemoc w rodzinie to zachowanie zmierzające do wyładowania niezadowolenia lub gniewu na osobach lub rzeczach; przemoc fizyczna lub słowna.
Przejawami agresji są : kłótnie, krzyki, wyzywanie, przeklinanie, wymuszanie, wyśmiewanie, znęcanie się, bicie, kopanie, groźby, popychanie, złość, nienawiść itp.
Do przyczyn negatywnego zachowania należą m.in. konflikty w rodzinie, bieda, bezrobocie, rozwód rodziców, alkoholizm, niezaspokojone ambicje, zazdrość, brak akceptacji i zrozumienia.
Nieprawidłowe zachowania rodziców prowadzą do zaburzeń emocjonalnych u dzieci. Najbardziej negatywne skutki wywołuje stosowanie przemocy fizycznej i psychicznej.
Jeśli chcecie by wasze dziecko było zdrowe emocjonalnie i radosne, zaspokajajcie jego ważne potrzeby: naturalnego karmienia, fizycznej bliskości z najbliższymi, bycia noszonym, spania we wspólnym pokoju z rodzicami, potrzebę ruchu, odkryć i własnych doświadczeń, naturalnej stymulacji zmysłów poprzez swobodną zabawę. Pamiętajcie jednak, że nadmiar bodźców wywołuje stres, a stres blokuje rozwój, utrudnia naukę, obniża odporność. Z tego powodu warto oszczędzić małym dzieciom stresów, zwłaszcza związanych ze sztucznym przyspieszaniem ich rozwoju, zbyt dużymi oczekiwaniami i zbyt wczesną rozłąką.
Etapy przygotowania dziecka do żłobka:
Dzieci są szczególną grupą, która nie zawsze stosuje się do wszystkich zasad higieny. Stąd prawdopodobieństwo wystąpienie chorób pasożytniczych u dziecka jest większe niż u osoby dorosłej. Zakażenia pasożytnicze to lekceważony problem. Tymczasem na świecie coraz częściej zwraca się uwagę na to, że pasożyty i wydzielane przez nie toksyny są przyczyną wielu objawów. Bardzo często nie podejrzewamy nawet, że dolegliwości, które widzimy u naszego dziecka mogą być powodowane obecnością pasożytów w organizmie naszego malucha.
Dzieci, nawet jeśli znają zasady higieny, nie zawsze ich przestrzegają. Nie zdają sobie sprawy z zagrożenia, nie zrezygnują z zabawy w piasku, który często bywa toaletą dla zwierząt. Dlatego nieustannie są narażone na inwazję pasożytów takich jak: owsiki, glista ludzka, lamblia czy toksoplazma.
Drogi zarażenia pasożytami
Najczęstszą drogą zakażenia pasożytami jest droga pokarmowa. Niedokładne mycie warzyw czy owoców, picie zanieczyszczonej wody, jedzenie surowego mięsa czy niedokładna obróbka termiczna potraw to bardzo częste powody zakażeń pasożytami. Jednak nie bez powodu choroby pasożytnicze nazywane są „chorobami brudnych rąk”, ponieważ do zakażenia dochodzi gdy niewłaściwie dbamy o higienę dłoni: po zabawach w piaskownicy, przed jedzeniem, wyjściu z toalety czy zabawie ze zwierzętami.
Projekt zrealizowany z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego, na lata 2014-2020 z Działania 8.1.1. Zwiększenie dostępu do opieki nad dziećmi do lat 3.
Tytuł Projektu: „Malucholandia czyli aktywni rodzice to szczęśliwe dzieci”